Z
zamiarem zmiany adresu bloga nosiłam się już dłuższy czas. Nie
mówię już, ile czasu dziś spędziłam na zastanawianiu się nad
tym. Zauważyłam, że w blogspocie jest o wiele więcej opcji i
ogólnie sam wygląd jest interesujący. Postanowiłam uczynić ten
krok w nowym roku i dołączyłam do społeczności
blogger'owej
:P
Myślę,
że duży wpływ na podjęcie ostatecznej decyzji miała wczorajsza
sytuacja, kiedy to chciałam dodać wpis, lecz niestety z nieznanych
mi przyczyn nie mogłam tego zrobić. Myślałam, że krew mnie
zaleje. Bardzo nie lubię kiedy rzecz martwa robi mi na złość i
nie chce się słuchać :P
Na
razie czuję się bardzo niepewnie, nie wiem co do czego, gdzie co
jest, jak, co zmienić. Mam nadzieję, że szybko się ogarnę :) W
innym przypadku wrócę skąd przyszłam :P
Od
dziś więc odwiedzacie liliem21.blogspot.com. Oprócz adresu nie
zmienia się w zasadzie
nic. To nadal ja! Nadal o mnie! Nadal głupoty!
Mam
nadzieję, że będziecie mnie odwiedzać, tak jak do tej pory na
interii.
Pozdrawiam
miłego wieczoru ;**
http://www.youtube.com/watch?v=S-sVEMy39YQ
Taka zmiana, to nie zmiana :) Dobrze, że nie poszłaś daleko, ani nigdzie w cholerę. Tutaj też będę wpadać, pozdro!
OdpowiedzUsuńChyba większość psów ma taki kłopot w Sylwestra, najlepiej zostawić w spokoju psinę i tyle (oczywiście w cichym w miarę miejscu). Wiem, wolę nie wymyślać czegoś co nie da się spełnić a tak trochę do śmiechu i trochę do spełnienia jest. To życzę w takim razie ogarnięcia co i jak i dalszej przyjemności z prowadzenia bloga. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmnie nie ma w linkach wiec spadam stad ;)))))))
OdpowiedzUsuńUpss .. mój błąd zaraz naprawię :P hehe
UsuńDziękuję za info i nowy adres :)
OdpowiedzUsuńOczywiście nadal będę zaglądać :)
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę w tym Nowym Roku :)
Ach... jak tu u Ciebie ładnie. :) Urządziłaś ten "nowy domek" całkiem przytulnie. :)
OdpowiedzUsuń